Szukaj szlaków w Puszczy Bukowej

Do lasu wchodzimy od ulicy Akwarelowej. (To wejście, które znają przed wszystkim mieszkańcy, także utrzymajcie je w tajemnicy.) Za moment skręcamy w prawo i przechodzimy pod wiaduktem, a następnie kierujemy się czerwonym szlakiem. 

Szlaki w Puszczy Bukowej są najczęściej bardzo dobrze oznaczone, ale jeśli nie chodzicie po niej od dzieciństwa, skoncentrujcie się na ich wypatrywaniu. Jeśli lubicie wędrówki polecam Wam zaopatrzyć się w mapkę lub aplikację "Puszcza Bukowa". 

Szwedzki Młyn i Szwedzki Kamień

Czerwonym szlakiem dochodzimy do brukowanej drogi (Chojnowska) i skręcamy w lewo, gdzie przez chwilę idziemy jednocześnie czerwonym i zielonym szlakiem. Po lewej stronie mijamy Szwedzki Młyn, czyli pozostałości średniowiecznego młyna zbożowego nad strumieniem Chojnówka.

Idąc dalej już tylko zielonym szlakiem, po lewej stronie na wzniesieniu widzimy Szwedzki Kamień o imponujących rozmiarach - obwodzie 970 cm i wysokości ok. 180 cm, którego nazwa nawiązuje do wcześniejszego młyna. 

Oczko Marzanny i Psie Pole

Dochodzimy do Oczka Marzanny, które jest źródłem Chojnówki. Ten mały stawek obecnie jest wysuszony. W tym miejscu skręcamy ostro w prawo i praktycznie zawracając, wchodzimy na niebieski szlak, którym dochodzimy do polanki Psie Pole. To tutaj kiedyś spotykali się myśliwi ze sforami psów przed polowaniem. 

Idąc dalej niebieskim szlakiem, przechodzimy pod wiaduktem, a następnie wspinamy się pod górkę.

Jezioro Szmaragdowe i Polana Słoneczna

Po chwili zbliżamy się do jeziora Szmaragdowego, widzimy je z góry po lewej stronie. Zanim się tam zatrzymamy, idziemy jednak w prawo za budynek usytuowany na przeciwko jeziora i dochodzimy do polany Słonecznej (szlak zielony). To jedno z dwóch świetnych miejsc na ognisko. Drugie - polana Widokowa znajduje się za jeziorem, tam jednak trudniej jest znaleźć drewno, więc głodni i zmęczeni wybieramy polanę Słoneczną. 

W drodze powrotnej podchodzimy pod jezioro Szmaragdowe - moje ulubione miejsce w Szczecinie. Tak jak obecnie dzieci jeżdżą w weekend z rodzicami do Multikina, tak ja przyjeżdżałam w dzieciństwie właśnie tutaj. To sztuczne jezioro powstało w wyrobisku dawnej kopalni kredy i margla, czemu zawdzięcza swój kolor. Uwielbiam hulać w tym miejscu w ciepłe dni.

Wracamy zdecydowanie krótszą trasą najpierw zielonym szlakiem, pod wiaduktem, a następnie na rozstaju dróg wchodzimy na niebieski szlak, którym docieramy do szpitala w Zdrojach. 

Trasa  i praktyczne informacje