5 najlepszych atrakcji na Teneryfie
marca 19, 2022Wąwóz Masca, Narodowy Park Teide, Góry Anaga, Orotava i klify los Gigantes – to moje top 5 z największej kanaryjskiej wyspy Teneryfy. Co mnie w nich urzekło? Sprawdźcie w moim wpisie.
Trekking w wąwozie Masca
Położony w Parque Rural de Teno 5-kilometrowy wąwóz Masca jest moim numerem jeden. To przeżycie, które jest warte zakupu specjalnego obuwia (bo tylko w takim wejdziemy na szlak) i odpowiedniego przygotowania. Wąwóz można przejść wyłącznie mając wcześniejsze pozwolenie, które trzeba załatwiać z dużym wyprzedzeniem. Dodatkowa pula biletów na sobotę, uwalniana jest jednak w czwartek, a na niedzielę w piątek, dzięki czemu nam udało się załatwić wstęp na dwa dni przed wejściem. Oszałamiające widoki wynagradzają zmęczenie. Moją relację z tego wyprawy wąwozem Masca i wskazówki praktyczne znajdziecie we wcześniejszych wpisach.
Park Narodowy El Teide
Oglądaliście „Marsjanina”? Nie musicie planować wyprawy w kosmos, żeby poczuć się, jak na innej planecie. Park Narodowy El Teide dostarczy Wam marsjańskich wrażeń! Obszar parku ma 18 999 ha i znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO, ponieważ jest przykładem najbardziej zaawansowanego wulkanizmu wśród wysp oceanicznych na świecie. Warto tu przyjechać samochodem, żeby zatrzymywać się na zdjęcia w najciekawszych miejscach, a wierzcie mi – tych nie brakuje. Dodatkową atrakcją jest najwyższy szczyt Hiszpanii – wulkan El Teide, na który możemy wjechać kolejką. Moją relację z Teide znajdziecie we wcześniejszym wpisie.
Góry Anaga
Położony na północy wyspy zielony masyw gór Anaga zdecydowanie różni się od wulkanicznego krajobrazu innych części Teneryfy. Panuje tam wilgotny i deszczowy klimat, dlatego nie zapomnijcie o parasolach lub kurtkach. Znajdziecie tutaj niezwykły las wawrzyny i lasy jałowcowe. Nas zachwycił Szlak Zmysłów – Sendero de Los Sentidos. W czasie wędrówki jedną z trzech prostych tras możecie poczuć się jak w baśni o poszukiwaniu kwiatu paproci, bo sceneria jest naprawdę zachwycająca. Więcej o górach Anaga pisałam we wcześniejszym poście.
La Orotava
Orotava była najładniejszym miastem, które odwiedziliśmy na Teneryfie. Jej początki sięgają jeszcze czasów prehiszpańskich. Obecnie zobaczycie tutaj typową kanaryjską architekturę z uroczymi drewnianymi, zdobionymi balkonami. Polecam Wam spacer kolorowymi uliczkami i odwiedzenie ogrodów w styli francuskim – Jardin Victoria, z których można oglądać panoramę miasta. Więcej o Orotavie znajdziecie w innym artykule.
Klify Los Gigantes
Klify Olbrzymów są jednym z najbardziej znanych pocztówkowych widoków Teneryfy. Ich wysokość sięga do 600 m n.p.m., a wrażenie robi fakt, że skały niemal pionowo schodzą do oceanu. Los Gigantes możecie oglądać na różne sposoby. My wybraliśmy się autem do dwóch punktów widokowych. Istnieje jednak również możliwość zobaczenia ich z wody oraz z jednej z plaż np. przy wąwozie Masca.
Na Teneryfie spędziliśmy tydzień, a zwiedzaliśmy ją jedynie w trzy dni. To z pewnością za mało, żeby zobaczyć wszystko, co oferuje wyspa, ale też wystarczająco dużo, żeby ją po prostu polubić. Jeśli podobnie do nas macie ograniczony czas, skorzystajcie z tej listy, a nie będziecie zawiedzeni.
0 comments