Stojąc na zewnątrz, przyglądam się temu nietypowemu budynkowi zrobionemu ze szkoła i stali. Powstał on z inicjatywy ówczesnego prezydenta i miał sprawić, że Francja znów stanie się liderem światowej sztuki. Zarówno na zewnątrz, jak i w środku zobaczymy różnokolorowe rury – hydrauliczne, elektryczne, przeciwpożarowe, klimatyzacyjne itp. 

Dlaczego lubię odwiedzać muzea sztuki nowoczesnej? Bo są zazwyczaj nieoczywiste i zaskakujące. Można w nich zobaczyć nie tylko obrazy, ale także nietypowe rzeźby czy instalacje. 

Jak zwiedzić Luwr w dwie godziny?

Po wizycie w Pompidou, kierując się w stronę Luwru, udajemy się po drodze na obiad, a następnie ok. 15.00 ustawiamy się w kolejkę. Nasza wejściówka wskazuje 15.30, ale finalnie wchodzimy przed 16.00. Luwr jest największym muzeum na świecie. Zwiedzenie wszystkich wystaw może zająć kilka dni. My czasu mamy zdecydowanie mniej. Co więc robimy? 

Po wejściu do Luwru bierzemy mapkę, odpalamy wybraną trasę i w drogę! Opisy nie są może zbyt intuicyjne, ale udaje nam się zobaczyć wszystkie obiekty, które pamiętam z książki do historii. Jest więc Nike z Samotraki, Wenus z Milo, kariatydy, Psyche oraz gwiazda imprezy Mona Liza, do której stoimy w osobnej kolejce. Powiem Wam, że zobaczenie tego wszystkiego, o czym uczyłam się w szkole lub słyszałam, zwiedzając inne miejsca (np. Grecję), autentycznie mnie wzrusza! 

Trasę przechodzimy w ok. dwie godziny i na koniec idziemy do jeszcze kilku miejsc, które mnie zainteresowały – m.in. kodeks Hammurabiego, czyli najstarszy skodyfikowany zbiór praw. 

Jak oceniam takie zwiedzanie? Jeśli macie ograniczony czas to jest to strzał w dziesiątkę. Idąc zaproponowaną trasą, zobaczycie najważniejsze dzieła i przy okazji wiele innych mniej znanych. Osobiście uwielbiam sztukę i chętnie spędziłabym tam dwa dni na powolnym przemierzaniu poszczególnych korytarzy, ale powiem Wam, że takie podejście naprawdę mi odpowiadało. Zobaczyłam to, co mnie interesowało najbardziej i miałam czas i siłę na dalszy spacer.

Gdzie spacerować w Paryżu? Pola Elizejskie, plac de la Concorde i Łuk Triumfalny

Po wyjściu z Luwru kierujemy się stronę Łuku Triumfalnego. Polecam Wam przejść tą drogą, bo zobaczycie mnóstwo monumentalnych budynków, placów i miejsc. Na początek idziemy przez Jardin du Carrousel i place du Carrousel, czyli Ogród i plac Karuzeli. Zobaczycie tam mały łuk triumfalny wzniesiony w celu upamiętnienia zwycięstwa pod Austerlitz w 1809 roku. 

Warto też pospacerować po ogrodzie, który został udostępniony w XVIII wieku i do dziś cieszy się popularnością. 

Naszym następnym punktem są Pola Elizejskie, czyli najsłynniejsza ulica Paryża, która popularność zyskała w XIX wieku. Znajdziecie tutaj mnóstwo butików, kawiarni itp. 

Zbaczamy nieco z drogi w stronę Sekwany, by zobaczyć dwa pałace Grand Palais i Petit Palais. Te klasycystyczne, monumentalne budynki oglądamy z zewnątrz i choć jeden jest w czasie renowacji, wciąż robi wrażenie.

Polami Elizejskimi docieramy do Łuku Triumfalnego, który został wzniesiony dla upamiętnienia ofiar Rewolucji Francuskiej i wojen napoleońskich. Ma 50 m wysokości, 45 długości i 22 szerokości. Winda niestety, nie działa. Chcąc, nie chcąc zmęczeni po całym dniu, wybieramy schody, by zobaczyć kolejny widok na miasto w tym na wieżę Eiffla. 

Trasa i praktyczne informacje

11.00-13.00 – Centre Georges Pompidou

13.00-15.00 – spacer i obiad w okolicy Chatelet Les Halles, 75001 Paris, Francja

15.00-18.00 – Luwr

18.00-20.30 - spacer

Place de la Concorde

Grand Palais

Petit Palais

Łuk Triumfalny

Komentarz. To był długi i intensywny dzień. Jeśli chcecie go odtworzyć, ubierzcie wygodne buty, kupcie bilety online z wyprzedzeniem i dobrze zaplanujcie, co chcecie zobaczyć w Luwrze. Nie będziecie mieli bardzo dużo czasu na każdą jedną atrakcję, ale wrócicie do hotelu pełni wrażeń.